Lakierowanie

Wader

Jak malujecie swoje moto ? Sami czy u lakiernika? Ile w waszym miescie bierze lakiernik za pomalowanie moto. Jeżeli malujecie sami to czym?

Ja jeszcze nie malowałem narazie planuje więc pytam Razz

ddmar

No to bedzie tak:
Ja malowałem w życiu 1 moto, na czarny mat sprayem uniwersalnym. Fajnie wygląda. Kosztowało mnie malowanie 20zł bo zlużyłem 2 spraye po 10zł.
Kiedyś malowałem pistoletem jakąś maske z żuka czy coś takiego, nawet nieźłe mi szło. Teraz jak bede zdrowy to będe pokolei zanosił Kadeta do piaskowania. Piaskowanie całości ok 20zł + 5zł i lakier za nałożenie podkładu.
Piszcie co wy robicie Razz

marcinek14

Ja na poczatku sam rozbieram doszczetnie motor.Potem przygotowuje wszystkie czesci i zawoze je do piaskowania.Od piaskowania do lakiernika. Od laiernika do domu i tam skladam .Samemu mlauje wszystkie śrubki w nastepujacy sposob.W tekturze wycinam dziurki wkladam w nie srubki i maluje .Potem mi niebeda tak szybko rdzewiec Wink

.Ostatnio brat lakierowal swoja ale niepamietam ile zaplacil ..cos kolo 100zł.A samemu malowalem blotnik pistoletem specjalnym do malowania.Ładnie wyszlo Wink

.

Wader

Marcinek a w Lublinie ile biorą za piaskowanie? Ja moge pistoletem pomalować sam bo mój wujek ma warsztat samochodwy Razz

ale nie ma piaskarki :/

marcinek14

Za felge do motorynki brał 10zł(znajomy sasiad) za motorynke chyba 50-70zł.Za MZ Trophic cos ok. 100-150 niepamietam spytam sie potem taty.A jesli nie mialbym dostepu do piaskarki to bawil bym sie szlifierka..jest takie cos fajne co sie do szliferki mocuje i jedzic po lakierze.BO KLASC LAKIER NA LAKIER TO DEBILIZM

Wader

No przeciez wiem że się nie kładzie lakieru na lakier. Ja jak malowałem osłone do motorynki to najpierw papier ścierny na wiertarke a potem podkład i spray. Nic więcej już nie malowałem Razz

marcinek14

no i poprawnie.Wzorowo sie mowi Very Happy

.Wiem ze wiesz bo wygladasz na takiego co ma pojecie i nie buraczy sprzetu...ja jeszcze matowilem podklad ale mniejsza z tym.Jak odebralem czesci to bawilem sie szpachla i nierownosci gladzilem.

drops

Ja zarówno rometa jak i simsona malowałem sprayem i nawet fajnie mi to wyszło. Efekty na [link widoczny dla zalogowanych]

marcinek14

Sprejem wychodzi.Trzeba poprostu umiec.Trzymac odpowiednio sprej.Dobrze przygotowac sprzet(porozkrecac motor) w zamknietym pomieszczeniu,odtłusic blachy.

Wader

Właśnie spreyem nie każdemu wychodzi. Ja tam jestem zadowolony ze swojej osłony zero zacieków. Very Happy

marcinek14

No ja blotnik mialem zardzewialy i skrzywiony przez sasiada ;/ to wzialem zdjalem rozkrecilem rozporki wzialem go pod szlifierke co nierowne wyklepalem co sie niedalo wyklpeac to polozylem szpachle,potem podklad,potem zmatowilem podklad i rzucilem lakier czarny . Very Happy

ddmar

Ja miałem na komarze dwie warstwy EMULSJI, tam gdzie było krzywo zeszlifowałem do zera, wgniecenie w baku zaszpachlowałem, reszte zmatowiłem, walnołem czarnego spraya uniwersalengo i jest ładnie. Komara będą mi piaskować u znajomego, dlatego tanio, ok 25zł z nałożeniem podkładu tylko że musze dać ten podkład, trzeba go szybko nałożyć bo blacha po piaskowaniu b, szybko rdzewieje. Rame, widelec i wachacz mi pomalują u znajomego nie wiem za ile ale tanio, a błotniki i bak będe malował sam, raczej pizdoletem. Pozdro.

marcinek14

Jak wypaskujesz to pamietaj zeby nie dotykac rekami blachy bo zatluscisz.

ddmar

Ja nie będe tego piaskował tylko znajomy, myśle że umie:D

Gość

Ja bylem się pytać ile by kosztowalo poamalowanie calego ogara. Powiedzieli mi, że 5 baniek Shocked

	Forum www.motpl.fora.pl Strona Główna -> Tuning wizualny	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2